Z Franciszkańskich kronik - marzec
01.03.2018 . kg
Archiwum | Archiwum prowincjalne
Rozpoczynamy marzec i zgodnie z tradycją zapraszamy do lektury kolejnych wyimków z franciszkańskich kronik. Tym razem przenosimy się w rok 1960 do parafii w Gołonogu. Zachęcamy również do wzięcia sobie do serca puenty kronikarza… :)
Dnia 6 marca Popielec – początek Wielkiego Postu, początek Pokuty. Jak zwykle przez wszystkie piątki W. Postu po południu była Droga Krzyżowa, na którą dość licznie – jak na Gołonóg - przychodzą wierni. W niedziele zaś na nieszporach śpiewano Gorzkie Żale i głoszono kazania o Męce Pańskiej!
W czwartą niedzielę Postu – 27 marca – zaczęto rekolekcje wielkopostne. Nauki rekolekcyjne głoszone były w niedzielę podczas wszystkich Mszy św. i Gorzkich Żali wieczorem. W następne dni było nabożeństwo wieczorem z nauką ogólną a po błogosławieństwie Najświętszym Sakramentem była jeszcze nauka stanowa. Spowiedź wielkanocna była w czwartek, a zakończenie rekolekcji w piątek rano.
Ludzi chodziło bardzo mało. Tylko stare babki, a reszta to w ogóle się w kościele nie pokazała. Rekolekcji udzielił O. Stefan Antosz franciszkanin, proboszcz z górskiej parafii Lubomierz. Nauki głosił ładne, ale cóż – nie było słuchaczy!
(Cytaty za: Kronika franciszkanów w Gołonogu 1957-1973, oprac. Z. Gogola. J. Małocha, Kraków 2016, s. 223)
opr. Joanna Małocha